phishy:

Nad planami prac i zakupów przed #theDay usiadłam i zapłakałam. U nas duchota. Wiatr złamał czereśnię. Żona robi krem z porów (warzyw, nie garderoby). Stay tuned.
2015/07/18 18:05:21 przez m.blabler, 1 , 2

Lubią to: ^arturcz,
^phishy: [^phishy] o! Zabrzmiało!
2015/07/18 18:29:37
^arturcz: [^phishy] lubik za zaznaczenie, że warzywa. Choć z drugiej strony zrobienie kremu z gaci to jednak byłoby pewne wyzwanie. No chyba, że chodzi o zdra... ee... #barszcz
2015/07/18 19:16:38