foo: Najgłupsze pytanie, jakie można zadać wegetariance, która przychodzi do nas na obiad: a jak do zupy dodałam dosłownie pół kosteczki drobiowej...? |
|
2015/06/11 15:26:52 przez www, 2 ♥, 3 ∅ |
^foo: [^foo] Szczęściem J. jest wege smakowo i zdrowotnościowo, nie ideologicznie, więc "dosłownie pół kosteczki" jest OK. Swoją szosą mam nauczkę za używanie glutaminianu sodu ;) (ale wyżeram z szafek, później już nie kupię)
2015/06/11 15:32:00
2015/06/11 15:32:00
^dilbertoza: [^foo] LOL! Moj ulubiony tekst to: 'w tej sałatce jest tak mało szynki, że na pewno nie poczujesz'. ;-)
2015/06/11 16:27:01
2015/06/11 16:27:01
^lavinka: [^foo] Biorąc pod uwagę ilość mięsa w niektórych wędlinach, jeszcze parę lat, a będą dla wegetarian. Tylko zmielone skóry zastąpią skajem, a tłuszcz margaryną. ;)
2015/06/11 16:43:42
∅
2015/06/11 16:43:42