kerri: Dla odmiany koleżanka mi przyniosła książkę (po niemiecku, oczywiście) i ta książka jest, zdaje się, o cierpieniu, szukaniu pocieszenia i o Bogu. Samaniewiem. |
|
2015/08/03 15:21:55 przez m.blabler, 0 ♥, 2 ∅ |
^aniaklara: [^kerri] brzmi jak „O niepotrzebności wszystkiego”, co czytał Piżmowiec
2015/08/03 15:23:19
∅
2015/08/03 15:23:19