finka:

D: "(...) i pan umierał i rodzina uznała, że musi spłodzić syna, żeby kasa nie poszła w niewłaściwe ręce po jego śmierci, no i znaleźli mu żonę, ożenił się, spłodził syna, a potem się okazało, że nie umiera tylko ma migreny." M: "........."
2015/08/07 17:27:49 przez www, 2 , 2

Lubią to: ^kulkacurly, ^frodo8,
^finka: [^finka] (czyli finka streszcza mężowi romanse historyczne)
2015/08/07 17:28:04
^kulkacurly: [^finka] no ale co było dalej????
2015/08/07 17:32:42