finka: mąż gra. gra. bluzga. gra. bluzga dalej. gra. Gra wydaje odgłosy strzałów i granatów. Gra. Bluzga. Chwila ciszy i mąż pyta "ej, myślisz, że jakbym grając w szachy krzyknął do kogoś 'ty skurwysynu jebany' to by ze mną grali dalej?" |
|
2015/09/02 22:15:22 przez www, 6 ♥, 4 ∅ |
^frodo8: [^finka] A gra w jakiegos RPG,3,4 czasu ktos komus cos rozwala, natomiast A w tym czasie smętnie gapi sie w sufit:D
2015/09/02 22:19:00
∅
2015/09/02 22:19:00