kocimokiem:

[^malalai] do końca zeszlego roku było łatwo: świetlica, obiady obowiązkowe, dojazdy zapewniał pan Michał. a teraz nagle jest inaczej. ona spokojna, a ja ;-)
2015/09/03 19:31:54 przez www, 1 , 1

Lubią to: ^malalai,
^malalai: [^kocimokiem] oj tulu tulu, swiezynko:D Bedzie dobrze, ale nerw musi pobyc, potem sam sie uspokoi, tulu tulu:* Dziec zreszta tez byl totalnie spokojny zawsze i bylo "mamo nie wydzwaniaj wszystko ok":)
2015/09/03 19:33:23