schizykrzycha:

Dziś, pod moim oknem, jakaś małolata władowała się pod samochód. Facet jechał powoli, ale niestety wciągnął jej nogę chyba w nadkole. Dobrze, że nie trafiła na czubka na japońskiej, dwukołowej "szlifierce" (lubią szaleć o tej porze) - byłby trup.
2015/09/03 21:55:39 przez www, 0