 |
finka:
[^ister] zazdr, zmuszanie się do zabawiania gości jak wracam zjebana jest ponad moje siły. A w ogóle jakby ktoś u mnie zaczął sprzątać to bym więcej nie zaprosiła. |
|
2015/09/03 13:54:52 przez www, 0 ♥, 3 ∅
|
^
lupinka: [
^finka] [
^kulkacurly] obcy jak obcy, u mnie sprzątają rodzice, jak przyjeżdżają. ileż było awantur, bo o ile oblecenie kurzy czy odkurzenie ok, ale już przestawianie mi rzeczy działa na mnie jak płachta na byka.
2015/09/03 13:57:06
^
fel: [
^finka] ex-mąż uwielbiał zapraszać na weekend gości, nieważne, że np. pracowałam/studiowałam bez wolnego 35 dni z rzędu... chodziłam do wc palić i płakać ze zmęczenia.
2015/09/03 13:58:44
∅