kocimokiem:

chwaliłam się, że dziś udało mi się spać od 2 do 4. najpierw zasnąć nie mogłam, a potem się obudziłam. o 22, nie zważając na moje prośby, Michał dość głośno kłócił się z Zosią, aby owa nie ładowała mi się do łóżka, bo mnei obudzi.
2015/09/08 14:27:40 przez www, 0 , 1

^kocimokiem: [^kocimokiem] i w zasadzie miał rację, tzn. nie tyle mnie obudziła, co ich awantura wybiła mnie z trudnego procesu zasypiania.
2015/09/08 14:28:11