magdalenak:

#drogiblipie czy pytanie "jaki jest Twój największy sukces?" uważacie za trudne? Czy na szkoleniu z pracy powiedzielibyście, że to fakt urodzenia dziecka?
2015/09/14 17:54:01 przez www, 1 , 6

Lubią to: ^finka,
^finka: [^magdalenak] 1. nie 2. nie urodziłam dziecka, ale pewnie jakbym urodziła i byłoby to dziecko upragnione i wyczekane to pewnie dokładnie to bym powiedziała.
2015/09/14 17:55:31
^lavinka: [^magdalenak] Jeśli największym sukcesem kobiety jest urodzenie dziecka, to jej w sumie współczuję... Moim jak do tej pory było wjechanie na jedną górkę w Norwegii. :)
2015/09/14 17:56:33
^dzierzba: [^magdalenak] uhm, jesli sukces to cos z czego jestem dumna, to tak, moja dwójka liczy się jako sukces ;)
2015/09/14 17:57:48
^fel: [^magdalenak] tak, to że jeszcze nie udusiłam tego 5-latka to mój największy sukces #matkaroku
2015/09/14 18:02:52
^fel: [^magdalenak] fakt urodzenia to może nie - ale opowiedzenie o wychowywaniu młodzieży na fajnych ludzi daje sporo okazji do świętowania sukcesów (ale jak się trafi na HR beton, to odrzuci za taką odp.)
2015/09/14 18:05:37
^klara: [^magdalenak] Moja mama na pewno by tak powiedziała. Chociaż była kierowniczką szkoły itd., itd.
2015/09/14 19:21:04