lupinka:

[^perdo] aj noł. nie no, ja akurat jakby, wiesz. tylko takie sytuacje mnie wkurwiają do białości. bo niestety jestem z tych, dla których każda stówa się liczy, a każda wizyta u lekarza plus niezbędne badania to minimum stówy dwie.
2015/09/20 23:11:46 przez www, 0 , 2

^perdo: [^lupinka] no rozumiem. Od 6 lat leczę się na choroby przewlekłe prywatnie, u dobrych lekarzy, co kosztuje, a moje leki nie są objęte refundacją i kosztują kilka stów miesięcznie. Więc tak jakby znam ból. No ale to nie temat dyskusji
2015/09/20 23:13:10
^arturcz: [^lupinka] btw, przy długich terminach oczekiwania na specjalistę warto dzwonić do lokalnego oddziału NFZu i im marudzić.
2015/09/20 23:13:33