serszi:

krzychu to jest jednak ekstremista - ze skrajności w skrajność! chciałam wczoraj zrobić frytki to nie, bo to nie są białka, on zje serek wiejski z piersią z kurczaka. ale co tu dużo mówić, cieszę się, bo może w końcu zacznie wyglądać jak człowiek.
2015/08/19 11:18:26 z 'Vienna' przez www, 0 , 1

^serszi: [^serszi] po moich nieustannych marudzeniach zapisał się w końcu na siłkę, o dziwo nawet na nią chodzi, a także pręży cycki przed lustrem, bo mówi, że czuje jak mu rosną mięśnie. fajnie!!!
2015/08/19 11:19:38