sammetsblommaa:

[^sammetsblommaa] z ogródka też nie było wyjścia. I to było dziwne, bo np. otwierałam kolejne drzwi w pomieszczeniu i dalej już nigdzie to pomieszczenie nie prowadziło, więc się wracałam, otwierałam te same drzwi, co wcześniej i...
2015/09/27 23:36:57 przez www, 0 , 1

^sammetsblommaa: [^sammetsblommaa] one prowadziły już gdzie indziej niż poprzednio. I jakoś wiedziałam, że np. to pomieszczenie jest już bliskie wyjścia, a tamto jest od wyjścia dalekie. I otwierałam drzwi w tym bliskim, a tam to dalekie.
2015/09/27 23:39:12