lupinka: o, a podczas drzemki #śniłomisię, że gdzieś leciałyśmy obie z Mamą, innymi samolotami, i na biletach miałyśmy inne godziny, niż prawdziwe. latałyśmy po jakimś wielkim hangarze, który w końcu okazał się być jakąś wielką, blaszaną stodołą. potem ona |
|
2015/10/22 19:55:46 przez www, 0 ♥, 1 ∅ |
^lupinka: [^lupinka] poszła na swój samolot, ja na swój, pilotem był jakiś Szwed, tak na oko z wyglądu. to była mała awionetka, a jakże. a potem nagle znalazłam się w pociągu pełnym bezdomnych, pijanych itp. i ktoś mi dał swój numer telefonu.
2015/10/22 19:56:29
∅
2015/10/22 19:56:29