 |
matemaciek: [^ister] Ale Wy się staracie, to widać, nie mówię o takich przypadkach. A gdy widzę rodziców, których ich dzieci nie obchodzą, to się wkurzam. I wiecie, że tak serio to bym nikogo nie zamykał w luku? |
| 2015/11/02 11:03:10 z 'London' przez m.blabler, 0 ♥, 3 ∅ |
^kulkacurly: [^matemaciek] a ja tak naprawdę nie kopałabym kotów, więc ten sposób nie mówię, bo to głupie i ktoś się może poczuć urażony.2015/11/02 11:05:00
^ister: [^matemaciek] wiem, ze bys nie zamykał. I wiem, ze wkurza jak rodzice nie reaguja. Ale ja sama nie raz i nie dwa razy byłam rodzicem, ktory siedzi obok i nic nie robi. Bo jedyne, co byłabym w stanie w tym momencie zrobic to zabic gowniarza2015/11/02 11:05:16
^matemaciek: [^matemaciek] (Chociaż za to sam bym się chętnie w luku przeleciał, zawsze to coś innego.)2015/11/02 11:06:09