perdo:

Zawsze odczuwam zdziwienie, gdy słyszę o małżeństwach, które mają osobne łózka i konta, a równocześnie wydaje mi się, że gdybym teraz się z kimś związała, to jednak zastosowałabym to rozwiązanie
2015/11/06 12:34:48 przez www, 1 , 7

Lubią to: ^artcan,
^lupinka: [^perdo] konto - tak, łóżko - niekoniecznie. BTDT, to jednak dzieli.
2015/11/06 12:36:26
^pea: [^perdo] mamy osobne konta
2015/11/06 12:37:24
^yaal: [^perdo] [^lupinka] Wspólne konto tak, O ILE jest to nowe konto założone na potrzeby związku, a każdy zachowuje własne też.
2015/11/06 12:39:35
^erwen: [^perdo] Mamy osobne konta i karty, ale oboje mamy dostęp do wszystkich. Trochę jako backup: dwa banki, karty do konta i kredytowe na krzyż Mastercard/Visa, zawsze jest dostęp do pieniędzy, żadne drugiemu na konto nie zagląda.
2015/11/06 12:40:49
^astarael: [^perdo] Każde ma osobne konto plus mamy wspólne "na życie". Sprawdza się.
2015/11/06 12:43:17
^beciaaczek: [^perdo] haha łóżkiem się podzielę. Ale konta osobne.
2015/11/06 13:40:50
^kerri: [^perdo] IMO ważne jest, żeby mieć wybór, a nie zostać skazanym na jedną opcję. Ja bym też tak zrobiła.
2015/11/06 14:15:34