ochdowuja: [^kerri] Dokładnie. W mojej kochanej firmie na S. szkoliłam ludzi, którzy potem awansowali. Po awansie nadal korzystali z mojej wiedzy. A ja nie mogłam się przez 2 lata doprosić awansu. Ić pan fchuj.
	2015/10/09 12:24:22 przez www, 0 ♥, 2 ∅

^tygryziolek: [^ochdowuja] rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale to chyba nie jest kwestia szkolenia innych jako takiego, tak mi się widzi
2015/10/09 12:25:56

^kerri: [^ochdowuja] no, ja z 12 latami miałam być na tym samym poziomie, co świeżo przyjęci. I jeszcze wziąć odpowiedzialność za ich wyszkolenie metodami uznanymi przez szefostwo, a nie przeze mnie. A takiego!
2015/10/09 12:26:29