boska:

ja wiem, ze dziadek sie tu przylecial leczyc i zaszywa sie w pokoju itd. ale po nocy z rzygami, kaszlami, wyciem kolejnej wzielam dziecko, wrzucilam do wozka, zawolalam na dziadka ze ma isc na spacer i uspic dziecko bo ja musze posprzatac po nocy.
2015/10/17 14:09:03 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^zuzanka,
^boska: [^boska] tak wam strasznie zazdroszcze, tym co moga swoje dzieci czasem oddac rodzinie, zeby nie zwariowac.
2015/10/17 14:09:41
^boska: [^boska] w zla kurwa godzine. babel niby zasnal, ale obrzygal sie przez sen kaszlac i obudzil po 15 minutach w domu gdy sprzatanie kuchni w toku. wiec mycie, przebieranie. spac juz pewnie nie bedzie.
2015/10/17 15:26:15