kocimokiem:

[^malalai] nie. chodzi o to, że tego się nie pamięta. może dlatego, że gimbaza nie jest tego uczona w szkole. czasu nie starcza
2015/11/15 15:52:45 przez www, 0 , 4

^klara: [^kocimokiem] Nie tyle nie pamięta, co wręcz nie wie.
2015/11/15 15:53:49
^sithian: [^kocimokiem] Dla gimbazy to rzecz z innego świata, ich na świecie nie było. Dla naszego pokolenia II wojna to rzecz w miarę żywa - urodziliśmy się ~30 lat po niej, w wielu miastach były ślady, była masa świadków, dziadkowie opowiadali.
2015/11/15 15:54:57
^sithian: [^kocimokiem] [^sithian] Dla gimbazy II wojna jest tym, czym dla nas była I wojna - duży konflikt znany z historii. Oni nie są w stanie zrozumieć obozów etc., bo najczęściej nie mieli okazji porozmawiać z kimś, kto pamięta.
2015/11/15 15:55:51
^sithian: [^kocimokiem] [^sithian] [^sithian] A o rzeczach po II wojnie u nas od dawna się nie uczy. Poza tym to nie były rzeczy globalne, więc tradycyjnie "a co nas to obchodzi".
2015/11/15 15:56:31