^arturcz: [^dees] Oj weź, kiedyś zamówiłem budzenie telefoniczne na jakąś nieprzyzwoicie wczesną porę. Kontrolę nad aparatem gębowym uzyskałem dopiero przy trzeciej próbie powiedzenia "dziękuję". Wcześniej produkowałem tylko bełkot. 2015/12/15 14:07:55