finka: [^finka] kłeszczyn brzmi: co ludzie widzą w tbbt i jak poznałem waszą matkę? Próbowałam, naprawdę. Mąż tak samo. Obydwoje byliśmy w chuj zażenowani i nawet przez sekundę nic mnie nie bawiło ani nie zaciekawiło :( |
|
2015/12/17 20:07:19 przez www, 2 ♥, 9 ∅ |
^finka: [^finka] i żeby nie było - mnie naprawdę jest łatwo rozśmieszyć i zaciekawić
2015/12/17 20:08:49
2015/12/17 20:08:49
^porzeczek: [^finka] tbbt spoko, ale matka i friendsi e-e. oglądam jednym uchem tylko dlatego że comedy central ma na zapętelniu.
2015/12/17 20:10:49
2015/12/17 20:10:49
^astarael: [^finka] No ej, TBBT na samym początku było cudowne. HIMYM mnie też nie śmieszyło i nie wciągnęło. ;)
2015/12/17 20:11:37
2015/12/17 20:11:37
^frodo8: [^finka] lubie oba, ale ja mam kieoski gust do seriali ponoc +tak dzis uslyszalam :D)
2015/12/17 20:21:47
2015/12/17 20:21:47
^arturcz: [^finka] Nie wiem, jak teraz, bo od jakiegoś czasu nie oglądam, ale kiedyś w tbbt to nerdyzm.
2015/12/17 21:12:55
2015/12/17 21:12:55
^kanusia: [^finka] TBBT kilka pierwszych sezonów to był sam miód, potem spadek. HIMYM mnie wkurzał, pierwszy sezon przemęczyłam, załapało w okolicy drugiego i trzymało mimo wszystko do końca (ale to dość nierówny serial był).
2015/12/17 21:35:09
∅
2015/12/17 21:35:09