serszi:

a, w ogóle to zapomniałam napisać, że jaja, bo kiedy mama i orkson po raz pierwszy odwołały przyjazd, to krzysiek chciał mnie wysłać do polski LOT-em, żebym tu nie siedziała sama przez święta.
2015/12/28 22:09:25 z 'Belgrade' przez www, 0 , 1

^serszi: [^serszi] no i najlepsze byłoby jakbym ja im miała zrobić niespodziankę i zjawić się w żaganiu na wigilii, podczas gdy one, chcąc zrobić mi niespodziankę (że jednak przyjadą), byłyby w tym czasie w belgradzie. opowieść wigilijna.
2015/12/28 22:10:06