tunia:

sluchajcie - potracony pieszy potracony w tzw strefie zamieszkania, policjant mowi 'rozsadek nakazuje isc chodnikiem i umywa rece" robilibyscie cos??
2016/01/05 13:15:07 przez www, 0 , 6

^scarbossa: [^tunia] ale w takiej strefie pieszy ma pierwszeństwo i może latać gdzie mu się podoba [pl.wikipedia.org]
2016/01/05 13:20:32
^arturcz: [^tunia] A policjant na posterunku czy przyjechany? Tak czy siak, numer służbowy i skarga.
2016/01/05 13:29:48
^kulkacurly: [^tunia] a czy osoba potrącona, to kobieta? (zawrzało we mnie).
2016/01/05 13:30:28
^shenn: [^tunia] tak, można iść, gdzie się chce. i kropka.
2016/01/05 13:40:43
^robmar: [^tunia] nie znam kontekstu; przepisy są takie, że w sumie: jeśli został potrącony znienacka, to bym robił aferę (jeśli warto); jeśli widział samochód i nie zszedł z jezdni, to będzie jego wina
2016/01/05 13:48:23
^lavinka: [^tunia] Jeśli nie ma znaku o strefie ruchu, PoRD nie działa, taki kraj niestety. Natomiast kontekst pozwala spróbować.
2016/01/05 14:12:43