kerri:

[^lavinka] wiem. Ale moja opinia nie jest obiektywna. I zdanie obcych ludzi mnie niespecjalnie interesuje, natomiast zdanie bliskiego człowieka już tak - czy mu się podobam. Jakoś lepiej na mnie działa, gdy tak, niż gdy nie.
2016/01/28 23:20:18 przez www, 0 , 2

^lavinka: [^kerri] A jak się nie spodobasz, bo coś tam, to co się właściwie stanie? Wpadniesz w otchłań rozpaczy? Zaczniesz histerycznie zmieniać fryzurę, bo ją skrytykuje? Przecież to nonsens.
2016/01/28 23:21:36
^kerri: [^kerri] i nawet jeśli moja legendarna pewność siebie sceptycznie traktuje nazywanie mnie "piękną" czy "ślicznotką", to i tak to działa lepiej, niż najczulej wyszeptane "ty brzydulo". Nie wiem, czemu, ale tak jest.
2016/01/28 23:23:48