amjan:

Drugi dzien bez pradu. Ten wieczor trwa wiecznosc. Oszczedzam baterie telefonu, bo ten jest tez moja glowna latarka.
2016/02/04 21:15:48 przez m.blabler, 0 , 1

^amjan: [^amjan] Smutniej i pusciej da sie juz tylko w szpitalnym lozku. Choc tu jest przynajmniej nadzieja na jasniejsze jutro.
2016/02/04 21:17:52