kulkacurly:

[^laperlla] w życiu nie miałam moli ubraniowych. Za to spożywcze już ze trzy razy. BRRR.
2016/02/04 22:57:52 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^laperlla,
^kerri: [^kulkacurly] chcesz kilka?? ;>
2016/02/04 22:59:43
^kanusia: [^kulkacurly] ubraniowe miałam raz, lawenda w woreczkach je wykurzyła. Spożywcze miałam fafdziesiąt razy, na te france nic nie działa oprócz wykrycia "gniazda", a to nie zawsze jest możliwe.
2016/02/04 23:15:30
^laperlla: [^kulkacurly] ja tez nie, ale moja znajoma, ktora wlasnie ciuchy na wieszakach, a nie w szadfie i ktora mieszka sobie artystycznie w starej kamienicy na poddaszu ma wszystko w molach.
2016/02/04 23:33:27