kulkacurly: [^laperlla] w życiu nie miałam moli ubraniowych. Za to spożywcze już ze trzy razy. BRRR. |
|
2016/02/04 22:57:52 przez www, 1 ♥, 3 ∅ |
Lubią to: ^laperlla, ♥
^kanusia: [^kulkacurly] ubraniowe miałam raz, lawenda w woreczkach je wykurzyła. Spożywcze miałam fafdziesiąt razy, na te france nic nie działa oprócz wykrycia "gniazda", a to nie zawsze jest możliwe.
2016/02/04 23:15:30
2016/02/04 23:15:30
^laperlla: [^kulkacurly] ja tez nie, ale moja znajoma, ktora wlasnie ciuchy na wieszakach, a nie w szadfie i ktora mieszka sobie artystycznie w starej kamienicy na poddaszu ma wszystko w molach.
2016/02/04 23:33:27
∅
2016/02/04 23:33:27