tygryziolek: za pierwszym razem wkładałam w woreczki i oczywiście źle odważyłam z ogólnego zestresowania i potem musiałam z każdego wyjmowac odrobinę. straszna robota, źle to wspominam. będzie czelendż - odmierzyć dobrze od razu :) |
|
2016/02/11 18:48:35 przez www, 0 ♥ |