przecinek92:

[^raita] A autobiografia suszonej śliwki zaczyna się tak: "W lipcu mój ojciec wyjeżdżał do wód i zostawiał mnie z matką i starszym bratem na pastwę białych od żaru i oszałamiających dni letnich".
2016/02/12 18:35:05 przez www, 1

Lubią to: ^freta,