kociokwik:

Demon kuchenny mnie nie opuszcza. Dwa pstragi dla mięsojadów w piecu, oprócz tego wegańska zapiekanka (ziemniaki, cebula, marchew, buraki, każde inaczej doprawione). A ja rozważam surówkę jeszcze, czy to czas na egzorcyzm?
2016/01/09 12:20:42 przez m.blabler, 0 , 4

^gliniany: [^kociokwik] ryba, chociaż dobra, to nie mienso #taktylkomówię
2016/01/09 12:23:51
^aniaklara: [^kociokwik] a deser zaplanowany?
2016/01/09 12:32:00
^arturcz: [^kociokwik] Normalnie Demon Kuchenny Drugiego Rzędu!
2016/01/09 12:33:09
^gammon82: [^kociokwik] nie wiem, zawsze jest strach, że się zrobi za duzo
2016/01/09 12:38:50