serszi:

I jeszcze jak poszłam po śniadanko do piekarni pod domem, gdzie pracuje jakaś mocno zeszwabczona turczynka która ostentacyjnie zawsze poprawia moje one/ein/eine z wielkim oburzeniem na twarzy :o
2016/02/17 17:20:54 z 'Barcelona' przez m.blabler, 0