evilconcarne: [^ochdowuja] za moje małe, prywatne zwycięstwo uważam każdy sezon zimowy, gdy ANI RAZU nie muszę wstać po ciemku. Tej zimy się udało! :D |
|
2016/03/18 13:44:29 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^draakin: [^evilconcarne] to nie pociemkość jest problemem, tylko brak słońca w ogóle. Krótkie dni. A i tak szaro. Jakoś w Ghanie nIe miałam problemu o 4 rano. Bo o 10 już byłam w drodze do domu, w pełnym słońcu. ;)
2016/03/18 13:59:18
∅
2016/03/18 13:59:18