 |
evilconcarne: [^erwen] tag tagiem, ale akurat tu url mówił wszystko, nie trzeba było klikać, aby dowiedzieć się o czym jest tekst. I o ile tu wiadomo, że to drastyczne, to są inne tematy, które np mnie nie robią, a innych odrzuci. |
| 2016/02/29 17:13:49 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^evilconcarne: [^evilconcarne] znaczy chodzi mi o to, że nie ma co się unosić i domagać tagownaia, nawet ono czasem nie pomoże, ot, myślmy sami i dajmy też innym wolność szeru, coby nie musieli się zmóżdżać nad #jakitobyłtag2016/02/29 17:15:10
^shigella: [^evilconcarne] acz tagowac mozna, bo wtedy nawet sie na link przypadkiem nie najedzie2016/02/29 17:15:12
^erwen: [^evilconcarne] Ja nawet nie o tym konkretnym, bo słabo przeglądałam dziś blaba, nie kliknęłam i nie wiem, o czym był, ale ogólnie. Tagowanie albo przynajmniej ostrzeganie w blabnięciu jakkolwiek, niekoniecznie ustalonym tagiem, jest fajne,2016/02/29 17:46:44