cloudy:

[^lupinka] "krawcowa" którą mam bramę obok za skrócenie spódnicy chce 50 zł i nie umie wyciąć dekoltu w sukience, jest rynek. Wyśmiałam ją, choć nawet bym zapłaciła za sprawną usługę i niepalenie przy oddanych do przeróbek ciuchach.
2016/03/14 14:32:36 przez www, 0 , 2

^lupinka: [^cloudy] oook, to ja chyba przemyślę sprawę.
2016/03/14 14:33:26
^lupinka: [^cloudy] takie rzeczy to ja sobie sama, więc nie mam pojęcia o cenach tego typu usług.
2016/03/14 14:33:55