finka:

nie mogę mieć dzieci (czyli prawie mnie w środku rozniosło jak do męża nie docierały banalne prośby o pomoc z ubraniem kanapy. Naprawdę banalne. Nagle obrócenie czegoś do góry nogami jest nie do ogarnięcia.)
2016/04/17 22:32:00 przez www, 0 , 1

^finka: [^finka] oczywiście ugryzłam się w język, ale bardzo bardzo chciałam się zapytać czemu przerasta go coś o trudności założenia skarpetki #jestemzłymczłowiekiem
2016/04/17 22:33:03