evilconcarne:

[^ochdowuja] nope. Ja nie neguję, że fajnie, że facet tańczy i pewnie robi to dobrze (nie znam się). Neguję otoczkę "wooow, gruby a tańczy!", bo jak dla mnie definjuje ona człowika przez pryzmat wagi. A to IMO złe.
2016/05/13 12:00:00 przez www, 0 , 1

^ochdowuja: [^evilconcarne] No ale jego nadwaga jest częścią jego samego. Ignorowanie jej to jakby akceptowanie jego osoby tylko w części.
2016/05/13 12:03:03