ochdowuja:

[^arturcz] ATSD jak byłam pierwszy raz w Londku to właśnie się wykopyrtnęłam na tym - bo się okazało, że mój bilet jest ważny na inny rodzaj pociągu i chuj. Nie, żeby babsko w kasie mnie o tym poinformowało. Poczułam się b. swojsko :D
2016/04/19 11:52:24 przez www, 0 , 2

^wiku: [^ochdowuja] podczas #londonpanic ^gliniany bardzo dokładnie nas uświadomił co i jak (aczkolwiek w zakresie rodzaju biletu to my uświadomiliśmy jego)
2016/04/19 11:53:30
^arturcz: [^ochdowuja] Nie licząc lokalnego podmiejskiego połączenia do Leeds, to jeszcze nigdy nie kupowałem biletu w kasie.
2016/04/19 12:02:52