finka:

mamy nowy kot dostał ruję. Mamie oczywiście nie chce się jechać do weta, na szczęście tata jest w domu i z ich dwojga on jest ciut bardziej dorosły. Ogólnie widziałam jak mąż słuchał mojej rozmowy z matką i tylko coraz szerzej otwierał oczy.
2016/05/09 18:39:46 przez www, 0 , 1

^finka: [^finka] wiecie, "ona już nie może wytrzymać. Ten kot wszystko zrzuca. Jej koty nie zrzucały. jej koty nie wspinają się po siatce, ten się wspina." A teraz jeszcze złośliwie dostała ruję i jeszcze nie można jej ciachnąć bo jest w
2016/05/09 18:40:39