kerri:

[^evilconcarne] nie spóźniałam się aż tyle, żeby ktoś musiał, te kilka minut zawsze się dało poczekać. Poza tym niemal zawsze zostawałam po godzinach.
2016/06/13 08:55:27 przez m.blabler, 0 , 1

^evilconcarne: [^kerri] ale zmieniłaś kogos na stanowisku? Bo ona bedzie. Nie sadze by ktoś, kto musi tkwić w pracy bo ona nie ogarnia, był uradowany, ze w zamian zostanie za to dłużej.
2016/06/13 08:58:28