kulkacurly: #zolx "sprzedam nowy strój kąpielowy bez metek marki Marks&Spencer rozmiar 12 albo M/L. Żadnego razy nie założony, wyprany i położony w szafie." skoro nowy, to po co prany? Żodyn! |
|
2016/06/13 16:46:52 przez www, 0 ♥, 10 ∅ |
^lupinka: [^kulkacurly] znam ludzi, co nie włożą do szafy takiego prosto ze sklepu (a ja sama baaaardzo długo oduczałam się niemycia owoców i warzyw przed schowaniem do lodówki czy położeniem w "domowym" koszyku na zieleninę).
2016/06/13 16:48:23
2016/06/13 16:48:23
^erwen: [^kulkacurly] Bo ja wiem, sporo ludzi pierze ubrania przed noszeniem. Julki zawsze piorę, swoje też czasem mi się zdarza (zawsze używane i bieliznę, prałam też przy ataku alergii dotykowej).
2016/06/13 16:49:46
2016/06/13 16:49:46
^ister: [^kulkacurly] staram sie nie nosic ciuchow bez wyprania. A na pewno wypiore, zanim dam Juniorowi nałozyc. A stroj kapielowy czy majtki to juz na pewno wyladuje najpierw w pralce
2016/06/13 16:50:40
2016/06/13 16:50:40
^qmack: [^kulkacurly] erm? ja zawsze piorę przed. chuj wie kto to macał i mierzył, poza tym w czym były moczone po farbowaniu.
2016/06/13 16:52:28
2016/06/13 16:52:28
^yaal: [^kulkacurly] Może dlatego, że nigdy nie wiesz, jak długo wisiał i się kurzył, ile osób go przymierzało, ile razy spadł na podłogę...
2016/06/13 16:53:07
2016/06/13 16:53:07
^leen: [^kulkacurly] zawsze piorę. kiedyś obejrzałam program o chemii, w jakiej są barwione/płukane itp. zalecali pranie, a jeśli nie pranie, to żeby przed praniem nie prasować, bo można się tej chemii nawdychać bardzo dużo.
2016/06/13 17:08:31
2016/06/13 17:08:31
^iwowad: [^kulkacurly] pracuję z ubraniami damskimi. Moje oczy dużo widziały. Zalecam prać.
2016/06/13 21:41:29
∅
2016/06/13 21:41:29