gliniany:

[^wiku] mistrzu, DROGA KRAJOWA. Tak jakby jedyna jedyna sensowna nitka łącząca jedną szeroko pojętą okolicę z drugą szeroko pojętą okolicą, zwłaszcza dla ruchu ciężarowego. Boże Ciało jeszcze jestem w stanie zrozumieć
2016/07/30 11:56:11 z 'London' przez www, 0 , 2

^gliniany: [^gliniany] to w końcu jeden dzień w roku. Ale oni łażą częściej, bo to matki boskiej takiej srakiej i owakiej fafnaście razy do roku. A masa kretyniczna to temat na osobnego ranta:
2016/07/30 11:56:54
^wiku: [^gliniany] mistrzu, ja wiem co to jest DK i wiem też jak się załatwia trasę takiego przemarszu [^gliniany] a, znaczy jednak lokalny problem procesji [^gliniany] tak
2016/07/30 11:58:37