awne:

Inna sprawa, że - jakkolwiek bucowato to zabrzmi - to ja naprawdę nie po to robiłam ten doktorat żeby zapieprzać przy cateringu (niby żadna praca nie hańbi, ale ja już sie nacateringowałam, kiedy byłam asystentką).
2016/07/01 15:15:39 przez www, 7 , 1

Lubią to: ^krushynka, ^tygryziolek, ^altair4, ^robmar, ^fel, ^ochdowuja, ^kashmir86,
^erwen: [^awne] ^pagan, poopowiadaj trochę.
2016/07/01 15:25:01