malalai:

dziadek zadzwonil do wnuczka (nie moj ojciec), bo mlody ma jechac do niego w przyszlym tygodniu na kilka dni. i w rozmowie czy mu matka ksiazki juz kupila do szkoly i ze on mu da pieniadze. i dzieciak probuje powiedziec, ze matka kupi, ale ten swoje
2016/08/12 21:42:08 przez www, 0 , 2

^malalai: [^malalai] wiec zadzwonilam do jego zony i powiedzialam, ze se nie zycze. ona na mnie ze ojej ale dlaczego ja do niej (a co kurwa mam dzwonic do goscia ktory sie na mnie rekoczynow przy moim dziecku dopuscil?!)
2016/08/12 21:43:08
^dzierzba: [^malalai] niech zgarnie pieniądze, ty kup książki, kasa pójdzie na ortodontę ;> #dontfight-exploit ;)
2016/08/12 22:22:59