finka:

[^kerri] wtedy ok. 2000pln i dwudniowa wycieczka do niemiec lub belgii (albo holandii, nie pamiętam) w zależności od zaawansowania ciąży. Ewentualnie sprowadzanie tabsów, ale ja bym jednak pojechała.
2016/09/22 20:30:28 przez www, 0 , 2

^finka: [^finka] oraz na obecnym etapie zastanawiam się jak można chcieć pokątnie usuwać ciążę w kraju, jak cenowo wychodzi taniej wyjechać, ale pamiętam z czasów studiów że w ogóle nie było w głowie pomysłu, że można by to
2016/09/22 20:31:19
^kerri: [^finka] dlatego muszę zarobić jeszcze trochę pieniędzy, żeby mieć zabezpieczenie na wszelki wypadek.
2016/09/22 20:32:22