 |
kanusia:
Trafiły mi się dwie skrajności. O ile #kanczylek kompletnie gardził smoczkami, o tyle #bejra ma tak silną potrzebę ssania, że chyba bez smoczka się nie obejdzie (albo wykończymy siebie wzajemnie). |
|
2016/08/30 00:03:19 przez m.blabler, 3 ♥, 4 ∅
|
^
perdo: [
^kanusia] to daj smoka :) Młody też taki był. Smok niczego w karmieniu naturalnym nie zmienił, a przynajmniej dał mi chwile oddechu :)
2016/08/30 00:37:28
^
pastel: [
^kanusia] to #
Pawełek miewa takie momenty, że nie da rady go odessać nawet na minutę, ale smoczek jest akceptowalny tylko od czasu do czasu. w szpitalu był ok, w domu jest oszustwem i od razu nim pluje.
2016/08/30 02:11:52
∅