serszi:

taka sytuacja: aportowałam se psu i ujebał mnie szerszeń.
2016/08/30 18:49:16 przez www, 0 , 1

^serszi: [^serszi] fajnie, że nie jestem uczulona i tyle szczęścia głupiego człowieka, że ugryzł mnie w tą rozciągającą się skórę na łokciu, więc nie jest tak tragicznie. tzn. i tak wyglądam jakby rodził mi się tam jakiś alien
2016/08/30 18:51:07