finka:

dobra, bo ja jestem niedzieciata: czy jak znajoma mi się żali, że ona nie rozumie czemu mąż w ogóle ma coś przeciwko temu, że ich karmiony piersią dwulatek nadal z nimi śpi, a ja mam więcej empatii wobec odstawionego męża niż wobec niej - to czy
2016/08/31 15:13:00 przez www, 0 , 4

^finka: [^finka] a) jestem złym człowiekiem b) czegoś nie wiem i dzieci jednak tak długo śpią z rodzicami w jednym łóżku?
2016/08/31 15:13:28
^dees: [^finka] ja też wobec męża. (i jak kolega z pracy nie chciał uprawiać seksu z żoną bo była w ciąży, to też współczułam żonie zamiast podziwiać że tak się o potomka troszczy)
2016/08/31 15:19:19
^kulkacurly: [^finka] to zależy. Chodzi mu seks? A raczej jego brak czy niewygodnie m u sie spi? ;)
2016/08/31 15:43:09
^opst: [^finka] z punktu widzenia "odstawionego" ojca - rozumiem.
2016/09/02 10:03:30