astarael:

[^agg] Nie. W sensie dyżury ustalone, kto danego dnia zajmuje się dzieckiem, a kto może robić swoje rzeczy.
2016/10/01 08:25:06 przez m.blabler, 0 , 1

^erwen: [^astarael] Przy pracy w domu nie ma innej opcji... "Rano Julka moja, wracamy ze spaceru, przejmujesz ją i potem znów moja wieczorem" to u nas normalny tekst.
2016/10/01 08:30:27