sithian:

[^kulkacurly] Ale to się nazywało przysposobienie obronne i było skupione na pierwszej pomocy. U mnie (początek lat dziewięćdziesiątych) broń była w szkole, ale w ogóle nie było jej na zajęciach.
2016/11/06 22:15:09 przez www, 0 , 3

^shigella: [^sithian] U nas raz bylo strzelanie z KBKS
2016/11/06 22:34:38
^shenn: [^sithian] a myśmy strzelali na lekcjach
2016/11/06 22:36:53
^lavinka: [^sithian] My mieliśmy na 4l liceum jedną wyprawę do strzelnicy. Dziewczynom wolno było odmówić,paru facetów walczyło jako pacyfiści,ale bardziej dla picu.Broń przypominała kapslową z wesołego miasteczka. :)
2016/11/06 22:48:46