matemaciek:

Victim blaming kontratakuje: samochód wjechał pod pociąg, przejazd był zepsuty, ktoś powiedział, że kierowca powinien się rozejrzeć. Usłyszał, że victim blaming.
2016/11/08 16:01:29 z 'Warsaw' przez www, 0 , 4

^cloudy: [^matemaciek] kierowca POWINIEN się rozejrzeć, przejazd NIE MA PRAWA być zepsuty. Kierowca jest ofiarą. Niewątpliwie jest to victim blaming:>
2016/11/08 16:11:20
^robmar: [^matemaciek] no zupełnie nie znam miejsca i sytuacji, nie wiem jaka widoczność, ze zdjęć to nie bardzo wynika; nie wiem jakie szanse coś tam dojrzeć miał ten kierowca; ale pisanie, co powinien był zrobić wydaje mi się niezbyt mądre…
2016/11/08 16:16:54
^klara: [^ochdowuja] Wyszliśmy od tego. [^matemaciek] Ja w tym widzę bardziej stwierdzenie faktu niż moralizowanie.
2016/11/08 17:02:42
^klara: Serio? Naprawdę tego nie widzę. Ja mówię o tym, czy można mówić, że miał obowiązek, bo [^matemaciek] Nieważne, czy go spełnił.
2016/11/08 17:05:09