lupinka: [^cloudy] JEZU. raz przejechałam przez przejazd bez zatrzymania. jakieś podwarszawskie zadupie, noc, zero oświetlenia. nie było widać znaku (nie było szlabanu, tylko STOP). a potem się dowiedziałam, że tamtędy przechodzi CMK. ... |
|
2016/11/08 16:15:39 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^lupinka: [^lupinka] a zorientowałam się, bo po jakimś (niedługim) czasie zdarzył się tam śmiertelny wypadek, było głośno, w końcu zamontowali szlabany.
2016/11/08 16:16:16
2016/11/08 16:16:16
^cloudy: [^lupinka] ja pierdolę. Dobrze rozumiem, że przejazd był NIEWIDOCZNY po prostu?
2016/11/08 16:17:28
∅
2016/11/08 16:17:28